PRO: Kasiu, jesteś właścicielką polskiego centrum dystrybucji produktów do stylizacji paznokci oraz pielęgnacji ciała w Leicester. Jak to się zaczęło?
Katarzyna Gaj-Komincz:- Podczas studiowania kosmetologii odkryłam, że moją pasją są paznokcie. W czasie studiów pracowałam w salonie kosmetycznym, a później przyjechałam do UK i zaczęłam pracę w salonie. Ale niedługo to trwało, ponieważ trafiłam na nieuczciwych pracodawców. Później próbowałam znaleźć coś w zawodzie, ale ze względu na pierwsze złe doświadczenie, poszłam w zupełnie innym kierunku i odnalazłam się jako recepcjonistka. Trwało to kilka lat i dopiero podczas urlopu macierzyńskiego z drugim dzieckiem uświadomiłam sobie, że nie chcę już więcej pracować na etacie i to już czas, aby powrócić do swoich marzeń. Postanowiłam rozkręcić coś swojego, aby móc sie rozwijać, spełniać w 100% i robić to, co lubię.

PRO: Ale jednak nie wybrałaś pracy stylistki?
KGK:- No właśnie nie. Zaczęłam się zagłębiać w ten temat bardziej. Zrobiłam mały research i zauważyłam, że w moim mieście stylistek jest dużo. Zaczęłam myśleć, gdzie one robią zakupy? W Leicester mamy tylko 2 sklepy stacjonarne, ale z angielskimi markami. A wiadomo, że Polacy kochają polskie sklepy, więc dlaczego nie mieć sklepu z asortymentem do stylizacji paznokci? Zaczęłam od szukania firm do współpracy. W międzyczasie wyjechałam na urlop i poszłam do koleżanki „na paznokcie”. To ona opowiedziała mi o marce Victoria Vynn. Wtedy, prawie 3 lata temu, był to mało znany brand w Polsce, a w UK w ogóle. Skontaktowałam się z główną siedzibą firmy i po rozmowach zaczęliśmy współpracę. Z jednej strony bałam się wejść w współpracę z nieznaną marką, ale z drugiej było to dla mnie wielkie wyzwanie. Nieprzespane noce, strach przed nieznanym, brak doświadczenia biznesowego oraz trudności napotkane po drodze nie powstrzymały mnie, aby iść dalej i się rozwijać. Wszystkie te przeciwności losu sprawiły, że ja jako osoba stałam się silniejsza, a moja firma stabilniejsza. Dzięki samozaparciu oraz wsparciu mojego męża i całej rodziny, jestem tu gdzie jestem, i mogę się w pełni cieszyć, już nie tylko moją, a naszą firmą i jej rozwojem.

PRO: Produkty jakich marek można kupić u Was w sklepie?
KGK:- W tej chwili oferujemy produkty i akcesoria do stylizacji paznokci marki: Victoria Vynn, Aba Group i Słowianka. W naszej ofercie są również produkty Farmona Professional – ta marka specjalizuje się w produktach do pielęgnacji dłoni, stóp i twarzy.

Oferujemy produkty i akcesoria do stylizacji paznokci marki: Victoria Vynn, Aba Group i Słowianka. W naszej ofercie są również produkty Farmona Professional – ta marka specjalizuje się w produktach do pielęgnacji dłoni, stóp i twarzy.

PRO: Kto może zrobić zakupy w waszym sklepie stacjonarnym oraz on-line?
KGK:- Każdy. Dla profesjonalistów przygotowaliśmy program TRADE ACCOUNT. Każdy kto ma certyfikat z ukończenia kursu lub jest właścicielem salonu, może otrzymać zniżki w naszym sklepie. Wystarczy tylko wypełnić formularz na naszej stronie www. Oprócz zniżek każdy posiadacz konta „trade” może liczyć na specjalne oferty i rabaty dostępne tylko dla nich. Oprócz konta „trade” oferujemy swoim klientom również program lojalnościowy. Klienci za każdym razem otrzymują punkty, które mogą wykorzystać, aby dostać rabat przy kolejnym zamówieniu.

PRO: Poza dystrybucją współpracujesz z instruktorką marki Victoria Vynn i razem organizujecie pokazy, a ona organizuje szkolenia.
KGK:- Tak. Raz w miesiącu spotykamy na mini pokazach w których prezentujemy różne produkty oraz techniki stylizacji. Ostatnio był pokaz zdobień świątecznych, w styczniu odbędzie się pokaz zdobień walentynkowych. Oprócz mini pokazów, instruktor marki Victoria Vynn, Edyta Zawierucha, organizuje szkolenia. W jej ofercie możemy znaleźć kursy podstawowe i kursy doszkalające oraz nail art.

PRO: Oferujecie programy partnerskie - powiedz nam coś więcej o możliwości zarobku z waszą firma.
KGK:- Jednym z programów, który już oferujemy jest „Kupuj Sprzedawaj Zarabiaj”. Program ten polega na kupowaniu produktów do pielęgnacji z 25% rabatem i odsprzedaż swoim klientom. Można zarobić nawet dodatkowe £1000 miesięcznie. Planujemy również wprowadzić podobny program do BSE. Na chwilę obecną jesteśmy na etapie badania rynku i mam nadzieję, że już niebawem będziemy mogli wystartować, gdyż dochodzą do nas sygnały, że jest zapotrzebowanie na tego rodzaju ofertę.

Dziękuję za rozmowę i życzę wielu sukcesów.